Jedną z naszych słabostek jest mieszanie przeszłości z teraźniejszą. Uwielbiamy takie mix-y we wnętrzach domów i obie z Kariną tak urządzamy swoje domy. Osobiście czepie inspiracje skąd tylko mogę nie mówiąc o własnym wkładzie twórczym. Dziś znalazłam piękne mieszkanie w Sztokholmie, gdzie właśnie wcześniej wspomniany mix odgrywa rolę pierwszoplanową. Dom z przełomu wieku, z pięknym wnętrzem. Całkowicie zmodernizowane mieszkanie zostało starannie zaprojektowane w zgodzie z jego historią i pozostaje wypełnione szczegółami "old", takimi jak podłogi wyłożone kafelkami, drzwi lustrzane, sufity, szyny, odlewnictwo ozdobne przy suficie. I oczywiście stary piec kaflowy. Bajecznie cudny. Z kolei nowoczesny wystrój i meble łączą się przepięknie z historycznymi detalami tworząc otwartą przestrzeń życiową, która jest zarazem i nostalgiczna i świeża i pełna życia. Jak wam się podoba? Życzymy Wam miłego dnia!
zdjęcia: Home Designing
genialne podłoga....:) choć kominek chyba nie w moim stylu;) ale całość jak najbardziej na plus!:)
OdpowiedzUsuńCudowne wnętrza, bardzo podobają mi się te zestawienia:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńInspirująco u ciebie na pewno będę wracać :) Zapraszam również do siebie ;) http://ewelloves.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńCudowny kominek, moim marzeniem jest zrobienie takiego do swojego mieszkania już znalazłam w Polsce malutką manufakturę w Nakomiadach która robi ręcznie takie cudeńka.
OdpowiedzUsuńDodaję do obserwowanych i zapraszam do odwiedzenia mojego bloga http://www.decolatorium.blogspot.com/
pozdrawiam serdecznie